Szymon Marciniak znów na europejskim świeczniku – poprowadzi półfinał Ligi Mistrzów
Szymon Marciniak nie zwalnia tempa i ponownie udowadnia, że jest jednym z najbardziej rozchwytywanych arbitrów na świecie. Zaledwie kilka dni temu, w piątek 2 maja, sędziował finał Pucharu Polski pomiędzy Legią Warszawa a Pogonią Szczecin, który odbył się na stadionie PGE Narodowym. Dla kibiców było to kolejne potwierdzenie nie tylko jego profesjonalizmu, ale też roli, jaką pełni w polskim futbolu.
Półfinał Ligi Mistrzów pod okiem polskiego arbitra
Ledwie emocje po krajowym finale zaczęły opadać, a już w niedzielę nadeszły kolejne dobre wieści – tym razem UEFA powierzyła Szymonowi Marciniakowi prowadzenie półfinałowego starcia w ramach rewanżowego meczu Ligi Mistrzów. Spotkanie odbędzie się 6 maja, na legendarnym San Siro w Mediolanie, gdzie Inter Mediolan podejmie Barcelonę. Mecz ten już teraz zapowiada się jako jedno z najważniejszych wydarzeń końcówki sezonu w europejskim futbolu, nie tylko ze względu na sam prestiż rozgrywek, ale i wynik pierwszego starcia, które zakończyło się emocjonującym remisem 3:3.
Szymon Marciniak nie będzie w Mediolanie osamotniony. Jak zawsze w kluczowych meczach, będzie wspierany przez swoich sprawdzonych asystentów – Tomasza Listkiewicza oraz Adama Kupsika, którzy także mają na swoim koncie wiele prestiżowych spotkań międzynarodowych. Rolę sędziego technicznego przejmie natomiast Paweł Raczkowski, co tylko potwierdza, jak silna i dobrze zgrana jest to grupa. |
Marciniak nie zwalnia nawet na chwilę
Trudno nie być pod wrażeniem tempa, w jakim porusza się w ostatnich tygodniach Szymon Marciniak – regularnie pojawia się on na boiskach Ekstraklasy. Co więcej, jak donoszą źródła, już w najbliższy poniedziałek – 12 maja – Marciniak uda się do Albanii, by poprowadzić finał play-offów tamtejszej ekstraklasy.
Gwiazda światowego formatu – bez cienia wątpliwości
Nie da się ukryć, że Szymon Marciniak wyrósł na jedną z największych postaci w świecie sędziowskim. Jego kariera to pasmo spektakularnych sukcesów, z kulminacją w postaci poprowadzenia finału Mistrzostw Świata w Katarze w 2022 roku, a następnie finału Ligi Mistrzów w 2023 roku. Takie wydarzenia na stałe zapisują się w historii futbolu, a Marciniak był ich ważną częścią – nie jako bierny uczestnik, ale jako centralna postać, która swoją postawą i decyzjami wpływała na przebieg gry na najwyższym możliwym poziomie.
Czy to zamyka drogę do kolejnego finału Ligi Mistrzów?
Mimo że powierzenie półfinału Ligi Mistrzów polskiemu arbitrowi jest ogromnym zaszczytem i wyróżnieniem, nie sposób nie zadać sobie pytania – co z finałem tych prestiżowych rozgrywek? Wszystko wskazuje na to, że UEFA konsekwentnie stosuje zasadę rozdzielania obowiązków pomiędzy sędziów i trudno spodziewać się, że ktoś, kto poprowadzi jeden z półfinałów, zostanie również wyznaczony do finału. To oznacza, że jeśli doniesienia się potwierdzą, Marciniak raczej nie stanie w tym roku na murawie w meczu o tytuł najlepszej drużyny Europy. Choć byłoby to rozczarowujące dla kibiców i samego sędziego, to z drugiej strony – fakt, że już drugi rok z rzędu powierzono mu tak ważne mecze, świadczy o nieustającym uznaniu, jakim cieszy się w UEFA.